Mało prawdopodobna ofiara wojny handlowej między USA a Chinami: rynek gumy w Tajlandii

2022-07-11

Ostatnie kilka lat było trudne dla Rattany Kaewsuan i wygląda na to, że sytuacja wkrótce się pogorszy.

60-letnia kobieta to okgumatapper, wyczerpująca praca w najlepszych momentach.
Pracując w nocy, na 12-godzinnych zmianach, na ciemnych plantacjach pełnych komarów i węży, Rattana ostrożnie wydrapuje kanał, przez który sok spływa z drzewa kauczukowego do odwróconej łupiny orzecha kokosowego.
Ale mlecznobiały płyn jest teraz wart o sześćdziesiąt procent mniej niż pięć lat temu.
Teraz, gdy ceny gumy są na najniższym poziomie w historii, zarabiane przez nią pieniądze ledwo wystarczają na przeżycie.
A jakby tego było mało, wygląda na to, że wojna handlowa prezydenta USA Donalda Trumpa jeszcze bardziej obniży ceny.
Niestety Rattana nie ma wyboru. „Muszę to zrobić” – mówi mi. „Nie mam innej pracy, którą mogłabym wykonywać. W moim wieku nie mam innej opcji”.
To nie tak, że cła prezydenta Trumpa są wymierzone w Rattanę czy Tajlandię.
Jednak Tajlandia, jako największy producent kauczuku naturalnego na świecie, jest głównym dostawcą chińskiego handlu motoryzacyjnego, a to jest martwy punkt na celowniku amerykańskiego prezydenta.
Niedaleko ulicy lokalny pośrednik odbiera od zbieraczy beczki z sokiem gumowym.
Beczki są sprawdzane pod kątem jakości, a następnie wrzucane do ogromnego zbiornika i czekają na odbiór przez tych, którzy wyślą je za granicę.
Od lat walczą ze spadającymi cenami, ponieważ są tańsze syntetycznegumazalało rynek, a nadpodaż ze strony producentów z Tajlandii, Malezji i Indonezji spowodowała spadek rynku.

Cena produkcji jest obecnie wyższa od ceny rynkowej, nie pozostawiając żadnej marży zysku, a teraz obawiają się, że amerykańskie cła zamkną jedyny dobrze prosperujący rynek.

„Wkrótce nie będzie już żadnego gwoździarki do gumy. Odejdą, bo płaca nie jest tego warta, a ceny dramatycznie spadają. Nawet teraz bardzo trudno jest znaleźć gwoździarki, które wykonałyby tę pracę” – mówi Pichai Chasawat, kierownik firmy lokalny czynnik gumowy.
Tę kwestię dobrze ilustruje magazyn Rayong w Thai Huaguma, jednego z największych eksporterów gumy w królestwie.
W pobliżu drzwi ogromnego magazynu znajduje się kilka ton najwyższej jakości sprasowanych arkuszy gumy.
Stosy są przeznaczone do Stanów Zjednoczonych do wykorzystania w oponach do samochodów wyścigowych, kołach do komercyjnych samolotów odrzutowych i innych bardzo specyficznych gałęziach przemysłu.
Na środku pokoju znajduje się drugi większy stos do użytku domowego w Tajlandii.
A z tyłu sali, piętrzący się aż do sufitu, znajduje się kauczuk przeznaczony dla Chin, co najmniej dwudziestokrotnie większy od ilości eksportowanej do reszty świata, będący towarem niezbędnym dla chińskiej produkcji i rozwoju infrastruktury.
W fabryce setki pracowników-imigrantów z Kambodży i Birmy myje, czyści i sortuje arkusze gumy z plantacji w całym Rayong.
Wszystkie te źródła utrzymania również wiszą na włosku, ponieważ ich pracodawca, Thai Hua, ocenia wpływ ceł Trumpa na ich branżę.
Jednak wojna handlowa zmusza Tajlandię również do zajęcia stanowiska, a biorąc pod uwagę, że większość jej eksportu zmierza w jednym kierunku, jasne jest, kto zyska na dłuższą metę.
Korakod Kittipol jest wiceprezesem wykonawczym w Thai Hua i zależy mu na utrzymaniu baz klientów zarówno w Chinach, jak i Ameryce, ale wie też, że w miarę eskalacji wojny handlowej będzie ona coraz trudniejsza.
„Jeśli chcesz przetrwać ze swoim biznesem, a głównym rynkiem dla Twojego biznesu są USA, to znaczy, że musisz się przeprowadzić i zmienić strategię” – mówi, nawiązując do tego, że stać go na utratę amerykańskiego biznesu, ale nie to w Chinach.
Jest mało prawdopodobne, aby Donald Trump poświęcił wiele uwagi tajlandzkim podmiotom zajmującym się podbijaniem gumy ani czy dałby się przekonać, gdyby wiedział o niepewnym charakterze tej branży, ale w miarę poszerzania warunków swojej wojny handlowej z Chinami liczba ofiar zaczyna spadać, a na dzisiejszych rynkach globalnych będą one dalekie od tych, na które miał być docelowy.

We use cookies to offer you a better browsing experience, analyze site traffic and personalize content. By using this site, you agree to our use of cookies. Privacy Policy